Wczoraj w południe, w Kieleckim Centrum Kultury odbyły się po raz drugi przesłuchania świętokrzyskich kandydatów do tytułu Mistrza Mowy Polskiej. Tym razem oceniającymi byli przedstawiciele Rady Programu Mistrza Mowy Polskiej: dyr. do spraw promocji Danuta Jakubowska, prof. Bolesław Faron, Czesław Czaja, Piotr Pankanin, organizator Programu Piotr Kossakowski i przedstawicielka regionu prof. Marzena Marczewska. Świętokrzyska pretendentka do tytułu, jedyna kobieta w pięcioosobowej grupie zwycięzców pierwszego etapu, Kama Kępczyńska-Kaleta opowiadała o swym przywiązaniu do języka polskiego, gwary świętokrzyskiej i o tym, że lubi uczyć języków obcych, choć nie lubi naleciałości obcych języków do języka rodzimego. Maciej Kmita, tak jak poprzednio ujął jury prezentacją na temat uroków rodzinnego Pińczowa, swojego przywiązania do tego miasta. Jak powiedział, wybrał taki temat, aby oddać pokłon mieszkańcom Pińczowa i osobom, dzięki którym pokochał swój region, język polski, poezję i muzykę. Edward Rzepka, zmienił treść swego wystąpienia. Poruszającą mowę o demokracji, zbudował na kanwie wielkiego wydarzenia którego był świadkiem 30 lat temu w Kongresie USA, gdy Lech Wałęsa wygłosił przemówienie zaczynające się od słów zapożyczonych z konstytucji Stanów Zjednoczonych: My, naród. Piotr Zawadzki zaprezentował skecz, znany z pierwszego etapu. Poprowadził z aktorską swobodą i dziennikarskim doświadczeniem dwie scenki, mające przekonać słuchających, że za nieposzanowanie gramatycznych i stylistycznych zasad języka polskiego i ubogie słownictwo, może grozić najwyższa kara. Uwaga, teraz najważniejsza informacja: cała czwórka zakwalifikowała się do półfinału, czyli otrzymała rekomendacje do dalszego wyścigu do tytułu Mistrza Mowy Polskiej. Wszyscy zostali wpisani na ogólnopolską listę kandydatów ( około 70 osób). Do 14 maja spośród tych osób, będą wybrane takie, które otrzymają zaproszenie na Zamek Królewski w Warszawie. Tam zaprezentują po raz kolejny swoje umiejętności, tym razem przed całą Radą Programu i jurorami. Wtedy wybrane zostaną osoby, które zaproszone zostaną do udziału w XXI Gali Mistrza Mowy Polskiej, która odbędzie się w Kieleckim Centrum Kultury, 20 września. I dopiero spośród laureatów wybranych w maju ( dziesięć do dwunastu osób), jury w trakcie Gali wybierze Mistrza Mowy Polskiej! Trochę to skomplikowane, bo rozciągnięte w czasie i ma wiele etapów! Najważniejsze, że półfinały zakończyły się wielkim zwycięstwem świętokrzyskich kandydatów!
