Drugie Mistrzostwa Polski w Składaniu Życzeń Świątecznych

  18 grudnia w Centrum Multimedialnym Foksal w Warszawie zainaugurowana została III edycja Programu Mistrz Mowy Polskiej. Po konferencji prasowej , w obecności i przy udziale dotychczasowych Mistrzyń ? Stefanii Grodzieńskiej, Barbary Wachowicz, Krystyny Czubówny i Krystyny Głowniak ? rozpoczęły się zmagania konkursowe oceniane przez publiczność i jurorów. Znani aktorzy… czytaj więcej Drugie Mistrzostwa Polski w Składaniu Życzeń Świątecznych czytaj więcej Drugie Mistrzostwa Polski w Składaniu Życzeń Świątecznych

 

18 grudnia w Centrum Multimedialnym Foksal w Warszawie zainaugurowana została III edycja Programu Mistrz Mowy Polskiej. Po konferencji prasowej , w obecności i przy udziale dotychczasowych Mistrzyń ? Stefanii Grodzieńskiej, Barbary Wachowicz, Krystyny Czubówny i Krystyny Głowniak ? rozpoczęły się zmagania konkursowe oceniane przez publiczność i jurorów. Znani aktorzy (jak Karol Strasburger,  Janusz Zakrzeński, Wiesław Komasa),  artyści (Hanka Bielicka,  Marek Majewski), dziennikarze (Joanna Dukaczewska, Monika Luft) , biznesmeni polscy i uczący się polskiego (Michel Marbot, Cristiano Pinzauti, Werner Jansel) mieli ok. 30 sekund na złożenie życzeń w dowolnej,  jak najatrakcyjniejszej wersji. Była poezja, patriotyczne dytyramby, piosenka i satyryczne wierszyki, a przede wszystkim niespotykany przypływ życzliwości i serdeczności. Publiczność zadecydowała o kolejności ilością oddanych głosów:

 

  1. Marek Majewski (40)
  2. Karol Strasburger (27)
  3. Monika Luft (25)
  4. Roman Jagieliński(21)
    NAGRODY JURY, czyli prof. Jerzego Bralczyka i prof. Haliny Zgółkowej otrzymali:
     
    1. Joanna Dukaczewska (Polskie Radio Program 1)
    2. Franka Maria Kobenter (Austriacki Ośrodek Kultury)

 

Po wręczeniu nagród organizatorzy, czyli redakcja Magazynu Konsumenta SOLIDNA FIRMA, zaprosili wszystkich gości do składania wzajemnych życzeń i dzielenia się opłatkiem.

Marek Majewski
By w naszych sercach tlił się płomyk,
który pozwala śmiać się z siebie,
by zawsze mogły nasze domy
nie oszukanym pachnieć chlebem,
by nam się chciało wyjść z tych domów
i, miast na serial, pójść po grani,
żeby nam zawsze miał kto pomóc
(wtedy możemy gwizdać na ?nich?)
i wreszcie szczęście, co się nie da
ani wykupić, ani sprzedać,
tylko tak dziwnie jest z tym szczęściem:
– masz go tym więcej, im dasz więcej,
żebyśmy mogli przy tym święcie
dawać go innym jak najwięcej.

 

 

 

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com